Uciekaj, Moje Serce Songtext - Nosowska

Uciekaj, Moje Serce - Nosowska

Gdzieś w hotelowym korytarzu krótka chwila,
splecione ręce gdzieś na plaży, oczu błysk,
wysłany w biegu krótki list,
stokrotka śniegu, dobra myśl:
to wciąż za mało, moje serce, żeby żyć.
Uciekaj skoro świt,
bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt
chłodu ust
twych.
Deszczowe wtorki, które przyjdą po niedzielach,
kropelka żalu, której winien jesteś ty.
Nieprawda, że tak miało być,
że warto w byle pustkę iść:
to wciąż za mało, moje serce, żeby żyć.
Uciekaj skoro świt,
bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt
chłodu ust
twych.
Odloty nagłe i wstydliwe, niezabawne,
nic niewiedzący, a zdradzony pies, czy miś,
żałośnie chuda kwiatów kiść
i nowa złuda, nowa nić:
to wciąż za mało, moje serce, żeby żyć.
Uciekaj skoro świt,
bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt
chłodu ust,
braku słów.
Uciekaj skoro świt,
bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt
chłodu ust
twych.


Video: Uciekaj, Moje Serce von Nosowska

Teilen

Zeige deinen Freunden, dass dir Uciekaj, Moje Serce von Nosowska gefällt:

Kommentare