Fabryka Małp Songtext - Lady Pank

Fabryka Małp - Lady Pank

[Zwrotka 1]
Ktoś łapie mnie i zaciska palce
Na gardle tak, że aż tracę dech
Zabijam go po morderczej walce
Budzę się i gdzie już jestem, wiem

[Refren]
Fabryka małp
Fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak
Że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże

[Zwrotka 2]
Miliony głów, łap w pazury zbrojnych
Gotowych do walk o byle co
Dookoła wre, stan totalnej wojny
Zabijać się to jedyny sport

[Refren]

[Bridge]
Nie pomoże
Nie pomoże

[Break]
Gdzie spojrzę, dookoła dżungla
Gdzie spojrzę, dookoła dżungla
Dżungla
Dżungla

[Zwrotka 3]
Otwieram drzwi i znów dzień jak co dzień
Donośny huk stu i więcej dział
Coś dzieje się wciąż na Bliskim Wschodzie
Za progiem znów mój normalny świat

[Refren x2][Tekst - Rock Genius Polska]


Video: Fabryka Małp von Lady Pank

Teilen

Zeige deinen Freunden, dass dir Fabryka Małp von Lady Pank gefällt:

Kommentare