Folwark zwierzecy
Quelle: Spotify
Mam dość zakłamania
Mam dość pustych słów
Mam dość pogardzania
Mam dość
Tych co szydzą, drwią, bo nic nie rozumieją
Nie mogę znaleźć takich słów, które opiszą wszystko
Kto by mógł?
I tylko mam nadzieję, że nie jestem sam i ty też widzisz, że
Obrywasz ciągle za coś, co nie jest złe
Ale przekręcają wypaczają i gnębią cię
Wbijają szpilę w ciebie, pogardy ton,
Włażąc z buciorami w twoje pole, oni popełniają błąd
Mam dość nieuczciwych
Mam dość szarlatanów
Mam dość mądrych panów
Mam dość wyuczonych
Mam dość nie wariatów
Mam dość wygładzonych, zdejmij klapki, nie jest gładki
Nie mogę znaleźć takich słów, które opiszą wszystko
Kto by mógł?
I tylko mam nadzieję, że nie jestem sam i ty też widzisz, że
Obrywasz ciągle za coś, co nie jest złe
Ale przekręcają wypaczają i gnębią cię
Wbijają szpilę w ciebie, pogardy ton,
Włażąc z buciorami w twoje pole, oni popełniają błąd
Dawno, dawno temu
za siedmioma górami, za siedmioma lasami
i za siedmioma morzami
żyła sobie krówka ciągutka.
Była wyjątkowa i chujowa.
Czepiała się innych zwierzątek, które zamieszkiwały pobliski lasek o wszystko.
O to, że małpa myje się za często, o to, że lisek ma za długi ogonek, o to, że niedźwiedź za wolno biega, a ptaszek Teodor naśladuje szczekanie psa myśliwego, bo umie. Wkurwiły się zwierzątka:
-Co jest? Co to za krówka ciągutka? Skąd ona może wiedzieć lepiej co dla nas dobre
Krówka nie była zadowolona, że zwierzątka chcą decydować o sobie. Z pomocą kumatego rolnika Patrycjusza, zamknęła je w gospodarstwie i rzekła im oto:
-Teraz to ja decyduje o waszym losie. Ja decyduję za was, bo same nie potraficie być szczęśliwe.
I zabrała małpie mydełko. I skróciła lisowi ogonek. I ptaszek przestał szczekać. Ale wcale się zwierzątkom nie polepszyło, a wręcz przeciwnie, wszystkie bardzo posmutniały
-Co za niewdzięczna hołota, przecież chcę dla was jak najlepiej, żebyście się wszystkie ogarnęły!
Krzyczała wniebogłosy, ale nikt już jej nie słuchał, bo wszystkie zwierzątka umarły ze zgryzoty"
Nie mogę znaleźć takich słów, które opiszą wszystko
Kto by mógł?
I tylko mam nadzieję, że nie jestem sam i ty też widzisz, że
Obrywasz ciągle za coś, co nie jest złe
Ale przekręcają wypaczają i gnębią cię
Wbijają szpilę w ciebie, pogardy ton,
Włażąc z buciorami w twoje pole, oni popełniają błąd
Oni popełniają błąd
Włażąc z buciorami w twoje pole popełniają błąd
Zeige deinen Freunden, dass dir Folwark zwierzecy von Kabanos gefällt:
Kommentare